W wiadomości wideo do konferencji Wspieranie Syrii: zaspokajanie potrzeb w celu pomyślnej transformacjizorganizowanej przez Unię Europejską w Brukseli, podkreślił powagę sytuacji.
"To przełomowy moment" powiedziany Szef ONZ podkreślił, że przyszłość Syrii zależy od zapewnienia dostępu do żywności, schronienia, opieki zdrowotnej i stabilnych źródeł utrzymania.
Ponad dwie trzecie populacji potrzebuje pomocy humanitarnej. Jednak krytyczne wysiłki pomocowe są zagrożone z powodu poważnego niedofinansowania.
Pomoc humanitarna dla kraju koordynowana przez ONZ, której wartość wynosi 1.25 mld dolarów, jest finansowana zaledwie w 12.5 procentach, podczas gdy sektory o kluczowym znaczeniu, takie jak schronienie, pomoc nieżywnościowa, woda i sanitacja, a także rolnictwo i żywienie, cierpią z powodu braku zasobów.
Rozważ ponowne rozważenie cięć finansowania
Pan Guterres podkreślił potrzebę wsparcia ze strony społeczności międzynarodowej.
Darczyńcy muszą pilnie zwiększyć wsparcie humanitarne i ponownie rozważyć cięcia finansowania, powiedział. Muszą również inwestować w odbudowę Syrii – w tym zająć się sankcjami i innymi ograniczeniami – a także pomóc w uporządkowanej i inkluzywnej transformacji politycznej.
"Współpracujmy, aby pomóc mieszkańcom Syrii w podjęciu tych ważnych kroków w ich drodze do wolnej, dostatniej i pokojowej przyszłości” – dodał.
Ludzie wracają do Syrii z Libanu przez przejście graniczne Masnaa.
Komentarz na bok
Koordynator ONZ ds. pomocy doraźnej Tom Fletcher poparł apel Sekretarza Generalnego o podjęcie działań, ostrzegając, że operacje humanitarne borykają się z poważnym niedoborem funduszy.
"Ludzie w Syrii nie potrzebują, byśmy byli komentatorami i obserwatorami problemów – potrzebują, byśmy działali z pilnością," powiedział.
Pomimo tych wyzwań ONZ rozszerzyła swoje działania, dostarczając pomoc milionom ludzi, także tym na obszary, do których wcześniej nie można było dotrzeć z powodu konfliktu.
Więcej konwojów humanitarnych wjechało do Syrii z Turcji w tym roku niż w całym 2024 r., a pomoc dociera teraz do byłych obszarów frontowych w wiejskich Idlib, Latakii i Aleppo. Jednak trwające cięcia finansowania zagrażają tym zyskom, a podstawowe usługi są zagrożone załamaniem.
„Po tak długim oczekiwaniu na nadzieję, naród syryjski… oczekuje od nas, że podejmiemy zdecydowane działania, okażemy hojność i solidarność w obliczu tego momentuCena porażki będzie dla nas wszystkich o wiele wyższa niż cena sukcesu” – ostrzegł.
Uchodźcy wracają, ale do czego?
Filippo Grandi, Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców, zwrócił uwagę na istotną zmianę – powrót syryjskich uchodźców.
Od upadku reżimu Assada w grudniu 2024 r. ponad milion przesiedlonych Syryjczyków powróciło do domów, w tym 350,000 XNUMX z sąsiednich krajów. Badania sugerują, że w nadchodzących miesiącach może powrócić nawet 3.5 miliona osób.
Pan Grandi przestrzegł jednak, że bez odpowiedniego wsparcia zyski te mogą być niemożliwe do utrzymania.
"Jeśli nie pomożemy im pozostać w Syrii, nie oszukujmy się: skutki będą katastrofalne„- powiedział, ostrzegając, że uchodźcy, którzy nie będą w stanie odbudować swojego życia, mogą zostać zmuszeni do ponownego wyjazdu.

W Damaszku dyrektor UNFPA Arakaki słucha kobiet dotkniętych konfliktem w Syrii, które opowiadają o swojej sytuacji i wsparciu, jakiego potrzebują.
Opieka zdrowotna, ochrona kobiet zagrożonych
Tymczasem w Syrii kryzys humanitarny pozostaje dotkliwy, zwłaszcza w odniesieniu do kobiet i dziewcząt.
Po zakończeniu misji w tym kraju Shoko Arakaki, dyrektor ds. pomocy humanitarnej w Funduszu Ludnościowym ONZ (UNFPA) podkreślił niszczycielski wpływ wojny w sprawie syryjskiego systemu opieki zdrowotnej, cztery na dziesięć szpitali zostało uszkodzonych lub zniszczonych.
Brak środków dodatkowo skomplikował sytuację, a niedawne cięcia budżetowe wymusiły zamknięcie ponad 100 wspieranych przez ONZ placówek służby zdrowia w północno-zachodniej Syrii.
Ostrzegła, że przemoc ze względu na płeć stała się „normalna” po latach konfliktów, ale ograniczenia finansowe mogą zmusić UNFPA do wycofania wsparcia dla działań ochronnych, takich jak bezpieczne przestrzenie dla kobiet.
"Kobiety i młodzież w Syrii nadal potrzebują naszego wsparcia„podkreśliła, wzywając darczyńców do inwestowania w opiekę zdrowotną, ochronę, środki do życia i edukację.
Nadzieja pośród obaw
„Są to czasy głębokiej niepewności dla Syrii” – powiedziała, dodając, że pośród obaw odczuła uczucie nadziei.
Zwróciła uwagę na spotkania z „niezwykłymi kobietami”, które świadczyły ratujące życie usługi w zakresie zdrowia reprodukcyjnego, chroniły ofiary przemocy, oferowały szkolenia zawodowe – nawet gdy same były bezbronne.
"[Poczułem] nadzieję w narodzie syryjskim, który wbrew przeciwnościom losu pomaga sobie nawzajem, pomimo ogromnych trudności," ona dodała.