13.2 C
Bruksela
Środa, Maj 8, 2024
EuropieStosowanie przymusu i siły jest szeroko rozpowszechnione w psychiatrii

Stosowanie przymusu i siły jest szeroko rozpowszechnione w psychiatrii

ZRZECZENIE SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI: Informacje i opinie reprodukowane w artykułach są opiniami tych, którzy je podają i jest to ich własna odpowiedzialność. Publikacja w The European Times nie oznacza automatycznie poparcia dla poglądu, ale prawo do jego wyrażania.

TŁUMACZENIA ZASTRZEŻEŃ: Wszystkie artykuły na tej stronie są publikowane w języku angielskim. Przetłumaczone wersje są wykonywane za pomocą zautomatyzowanego procesu zwanego tłumaczeniami neuronowymi. W razie wątpliwości zawsze odsyłaj do oryginalnego artykułu. Dziękuję za zrozumienie.

Nadal akceptowana prawnie możliwość użycia przymusu i siły w psychiatrii jest kwestią bardzo kontrowersyjną. Jest nie tylko rozpowszechniony, ale wskaźniki i statystyki z różnych krajów europejskich pokazują, że wzrasta.

Coraz więcej osób jest poddawanych przymusowym interwencjom psychiatrycznym. Zjawiska, które można by sądzić, mają zastosowanie tylko w skrajnych przypadkach i do bardzo niewielu wyjątkowych i niebezpiecznych osób, są w rzeczywistości bardzo powszechną praktyką.

"Na całym świecie osoby z zaburzeniami psychicznymi i niepełnosprawnością psychospołeczną są często zamykane w instytucjach, w których są izolowane od społeczeństwa i marginalizowane w swoich społecznościach. Wiele z nich jest ofiarami przemocy fizycznej, seksualnej i emocjonalnej oraz zaniedbania w szpitalach i więzieniach, ale także w społeczności. Ludzie są również pozbawieni prawa do samodzielnego decydowania o swojej opiece i leczeniu psychiatrycznym, miejscu, w którym chcą mieszkać, o swoich sprawach osobistych i finansowych,” Dr Tedros Adhanom Ghebreyesus, Dyrektor Generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) zauważył w Spotkanie ONZ w sprawie praw człowieka w zdrowiu psychicznym odbyła się w 2018 roku.

A w przemówieniu wygłoszonym w jego imieniu przez dr Akselroda, asystenta DG WHO ds. Zdrowia Psychicznego dodał:

"Niestety te naruszenia prawa człowieka są zbyt powszechne. Występują nie tylko w krajach o niskich dochodach i niewielkich zasobach, ale występują na całym świecie. Bogate kraje mogą mieć usługi w zakresie zdrowia psychicznego, które są nieludzkie, zapewniają opiekę niskiej jakości i naruszają prawa człowieka. Szczególnie szokujące jest to, że te naruszenia mają miejsce w miejscach, w których ludzie powinni otrzymywać opiekę i wsparcie. W związku z tym niektóre służby zdrowia psychicznego same stały się sprawcami łamania praw człowieka."

Wdrażanie praw człowieka w psychiatrii, a wraz z tym stopniowe wycofywanie wszelkiego stosowania przymusu – zgodnie z prawem i faktyczną praktyką – stało się ważnym tematem w programie ONZ dotyczącym praw człowieka. Ale nie tylko przez ONZ, w wielu krajach europejskich, przez profesjonalistów zajmujących się zdrowiem psychicznym, a nie tylko przez osoby, które doświadczyły stosowania i nadużywania przymusu w psychiatrii.

Przemoc potencjalnie równa się torturom

Podczas tego samego spotkania Organizacji Narodów Zjednoczonych w sprawie zdrowia psychicznego i praw człowieka Wysoki Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka, Zeid Al Hussein zauważył:

"Instytucje psychiatryczne, podobnie jak wszystkie placówki zamknięte, generują wykluczenie i segregację, a zmuszanie do jedności jest równoznaczne z arbitralnym pozbawieniem wolności. Często są również miejscem obraźliwych i przymusowych praktyk, a także przemocy potencjalnie równoznacznej z torturami."

Wysoka Komisja Praw Człowieka wyjaśniła, że: „Przymusowe leczenie – w tym przymusowe leczenie i wymuszone leczenie elektrowstrząsami, a także przymusowa instytucjonalizacja i segregacja – nie powinno być dłużej praktykowane."

Dodał, że „W oczywisty sposób prawa człowieka osób niepełnosprawnych psychospołecznie i osób z zaburzeniami psychicznymi nie są powszechnie przestrzegane na całym świecie. To musi się zmienić."

Stosowanie środków przymusu (pozbawienie wolności, przymusowe leki, odosobnienie i przymus i inne rodzaje) są w rzeczywistości bardzo rozpowszechnione i powszechne w psychiatrii. Może to wynikać z tego, że psychiatrzy na ogół nie biorą pod uwagę punktu widzenia pacjenta ani nie szanują jego integralności. Można również argumentować, że ponieważ użycie siły jest prawnie dozwolone, jest ono używane, ponieważ tak robiono od wieków. Pracownicy służby zdrowia w służbie psychiatrycznej nie są wykształceni i doświadczeni w radzeniu sobie z ludźmi z nowoczesnego punktu widzenia praw człowieka.

I to tradycyjne i rozpowszechnione myślenie wydaje się być przyczyną eskalacji użycia siły i nadużycia w wielu środowiskach zdrowia psychicznego.

Trend wzrostowy jest szkodliwy dla pacjentów

profesorowie psychiatrii, Sashi P. Sashidharan, Benedetto Saraceno, były dyrektor Departamentu Zdrowia Psychicznego i Nadużywania Substancji Światowej Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), a obecnie Sekretarz Generalny Lizbońskiego Instytutu Zdrowia Psychicznego na Świecie, omówił tę kwestię w redakcyjny opublikowany w szanowanym na całym świecie British Medical Journal w 2017 roku: „Ta tendencja wzrostowa jest szkodliwa dla pacjentów, nie jest poparta dowodami i musi zostać odwrócona. Przymus w różnych postaciach zawsze był centralnym elementem psychiatrii, spuścizną jej instytucjonalnych początków."

- Reklama -

Więcej od autora

- EKSKLUZYWNA TREŚĆ -spot_img
- Reklama -

4 komentarze

  1. Jest nie do pomyślenia, aby inni ludzie, w tym przypadku psychiatra (psychiatrzy), mogli decydować o prawie do życia lub prawie do poruszania się, czy też przypisywać barbarzyńskie „leczenia” niszczące ludzi! Pytanie, które należy sobie zadać: „A gdybym to ja?”. Dziękuję za ujawnienie tych naruszeń praw człowieka!

  2. Gdzie są prawa człowieka? Naruszają prawo, trzeba coś zrobić natychmiast, aby to powstrzymać, jesteśmy w erze praw człowieka, działania w średnim wieku muszą ZATRZYMAĆ SIĘ TERAZ.
    Gratulacje dla tych, którzy robią coś, aby to zmienić.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.

- Reklama -
- Reklama -spot_img
- Reklama -

Musisz przeczytać

Ostatnie artykuły

- Reklama -