15.9 C
Bruksela
Poniedziałek, Maj 6, 2024
EuropiePrezydent Ukrainy wzywa Radę Bezpieczeństwa do działania na rzecz pokoju lub „rozwiązania”...

Prezydent Ukrainy wzywa Radę Bezpieczeństwa do działania na rzecz pokoju lub „rozwiązania się”

ZRZECZENIE SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI: Informacje i opinie reprodukowane w artykułach są opiniami tych, którzy je podają i jest to ich własna odpowiedzialność. Publikacja w The European Times nie oznacza automatycznie poparcia dla poglądu, ale prawo do jego wyrażania.

TŁUMACZENIA ZASTRZEŻEŃ: Wszystkie artykuły na tej stronie są publikowane w języku angielskim. Przetłumaczone wersje są wykonywane za pomocą zautomatyzowanego procesu zwanego tłumaczeniami neuronowymi. W razie wątpliwości zawsze odsyłaj do oryginalnego artykułu. Dziękuję za zrozumienie.

„Mamy do czynienia z państwem, które sprzeciwia się weto Organizacji Narodów Zjednoczonych Rada Bezpieczeństwa w prawo do śmierci”, ostrzegał prezydent Zełyński. Jeśli to się utrzyma, państwa nie będą polegać na prawie międzynarodowym czy globalnych instytucjach w celu zapewnienia bezpieczeństwa, ale raczej na sile własnej broni.

Odnotowując, że właśnie wrócił z Buczy, nowo wyzwolonego przedmieścia Kijowa, które stało się notoryczne od czasu, gdy w weekend pojawiły się tam obrazy masowych śmierci cywilów, opowiedział, jak siły rosyjskie szukały i celowo zabijały każdego, kto służył Ukrainie.

Mówił, że przemawiał dziś do Soboru ku czci zmarłych: tych, którzy zostali postrzeleni w głowę po torturach, wrzuceni do studni, zmiażdżeni przez czołgi podczas siedzenia w ich samochodach, oraz tym, którym odcięto kończyny i wyrwano języki z powodu agresorzy „nie słyszeli tego, co chcieli usłyszeć”.

Taktyki stosowane przez terrorystów

Oskarżył Rosję o chęć „przekształcenia Ukraińców w milczących niewolników” i jawną kradzież wszystkiego, „począwszy od jedzenia, a skończywszy na wyciąganych i zakrwawionych złotych kolczykach”.

Powiedział, że taktyka ta nie różni się od tej stosowanej przez terrorystyczną grupę Da'esh – z wyjątkiem tego, że obecnie stosuje ją stały członek Rady Bezpieczeństwa. „Gdzie jest bezpieczeństwo, które musi zagwarantować Rada Bezpieczeństwa?” błagał.

„Siła pokoju musi dominować”

Przypominając, że organizator Holokaustu Adolf Eichmann nie pozostał bezkarny, ukraiński prezydent powiedział, że nadszedł czas na reformy. „Siła pokoju musi dominować”.

Zaapelował do Rady, aby albo usunęła Federację Rosyjską jako źródło wojny, aby nie mogła już blokować decyzji podejmowanych w sprawie własnej agresji, albo po prostu „rozpuścić się całkowicie”, jeśli nie ma nic innego do roboty, jak tylko prowadzić rozmowę. „Czy jesteś gotowy na zamknięcie Organizacji Narodów Zjednoczonych? Czy uważasz, że czas na prawo międzynarodowe minął?” on zapytał.

„Ukraina potrzebuje pokoju.  Europie potrzebuje pokoju. Świat potrzebuje pokoju – upierał się.

Popierając ten zarzut we wcześniejszym briefingu dla Rady, ONZ Sekretarz Generalny António Guterres, wyraził głęboki ubolewanie z powodu podziałów, które uniemożliwiły Radzie działanie nie tylko w sprawie Ukrainy, ale także innych zagrożeń dla pokoju na świecie. Wezwał flagowy organ bezpieczeństwa Organizacji, aby zrobił „wszystko, co w jego mocy”, aby zakończyć wojnę.

Podwojenie liczby zgonów cywilów

Podsekretarz Generalny ds. Polityki i Budowania Pokoju Rozmaryn DiCarlo podobnie zauważyła, że ​​warunki znacznie się pogorszyły od czasu jej odprawy 17 marca. Liczba zabitych ukraińskich cywilów wzrosła ponad dwukrotnie; Ukraińskie miasta nadal są bezlitośnie obijane, często bezkrytycznie, przez ciężką artylerię i bombardowania z powietrza; a setki tysięcy ludzi pozostają uwięzione w okrążonych obszarach w koszmarnych warunkach.

„Zniszczenia Mariupola i innych ukraińskich miast to jeden z haniebnych znaków rozpoznawczych tej bezsensownej wojny” – powiedziała.

Wezwała Kijów i Moskwę do szybkiego przełożenia postępów w trwających negocjacjach na działania w terenie, podkreślając, że ataki bez rozróżnienia są zabronione przez międzynarodowe prawo humanitarne i mogą stanowić zbrodnie wojenne.

„Masowe niszczenie obiektów cywilnych i duża liczba ofiar wśród ludności cywilnej wyraźnie wskazują, że nie przestrzegano w wystarczającym stopniu podstawowych zasad rozróżnienia, proporcjonalności i ostrożności” – podkreśliła.

„Niebezpieczne” warunki utrudniają dostęp ONZ

Zwracając się do Rady z Genewy, koordynator ds. pomocy w sytuacjach nadzwyczajnych Martina Griffithapowiedział, że ponad jedna czwarta ludności Ukrainy uciekła.

„Niebezpieczne warunki utrudniają nasze starania o uzyskanie dostępu do cywilów – lub dla nich dostępu do nas” – podkreślił.

Jako znak postępu ogłosił, że w minionym dniu kolejny konwój został wysłany z centrum koordynacji pomocy humanitarnej w Dnieprze do Siewierodoniecka – na Dalekim Wschodzie – z żywnością, odzieżą zimową, artykułami nieżywnościowymi, lekarstwami i zestawami higienicznymi. ukraińskiego Czerwonego Krzyża.

Zdjęcie ONZ/Loey Felipe

Szef pomocy ONZ, Martin Griffiths, informuje Radę Bezpieczeństwa o sytuacji na Ukrainie.

„Długa droga przed nami”

Koordynator ds. Pomocy w sytuacjach nadzwyczajnych opisał także „długą i szczerą” wymianę zdań z ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem i jego zastępcą Siergiejem Wierszyninem w dniu 4 kwietnia oraz osobno z wiceministrem obrony, z którym dzielił się sugestiami dotyczącymi wspólnie uzgodnionych zamrożeń wojskowych. umożliwić ewakuację ludności cywilnej i bezpieczny przepływ pomocy.

Powiedział, że wyszedł z tych spotkań wierząc, że „przed nami długa droga – ale trzeba ją przebyć, a my nią przejedziemy”. 7 kwietnia zamierza udać się na Ukrainę, aby prowadzić rozmowy z wyższymi urzędnikami rządu na te same kwestie.

Ambasador USA Linda Thomas-Greenfield przemawia do Rady Bezpieczeństwa. Zdjęcie ONZ

Ambasador USA Linda Thomas-Greenfield przemawia do Rady Bezpieczeństwa.

Życie upchnięte w plecaki

W późniejszej debacie ambasador Stanów Zjednoczonych Linda Thomas-Greenfield powiedziała, że ​​za obrazami zbombardowanych budynków wielu ludzi „wepchnęło swoje życie do plecaków” i opuściło jedyny dom, jaki kiedykolwiek znali.

Opowiedziała o kryzysie uchodźczym w niektórych częściach Europy, powracając 4 kwietnia z Republiki Mołdawii i Rumunii.

Na podstawie dostępnych informacji powiedziała, że ​​Stany Zjednoczone oceniły, że siły rosyjskie popełniły zbrodnie wojenne na Ukrainie. Stany Zjednoczone domagają się zawieszenia Federacji Rosyjskiej od Rada Praw Człowieka, ponieważ Moskwa wykorzystuje swoje członkostwo jako platformę dla swojej propagandy, powiedziała.

Ambasador Rosji Wasilij Nebenzia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa na temat sytuacji na Ukrainie Zdjęcie ONZ/Manuel Elías

Ambasador Rosji Wasilij Nebenzia podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa na temat sytuacji na Ukrainie

Ambasador Rosji odpiera zarzuty

Ambasador Rosji Wasilij Nebenzia odpowiedział, że w rzeczywistości jego kraj uratował w Mariupolu 123,500 600,000 osób, bez żadnej pomocy ze strony Ukrainy. Od czasu rozpoczęcia „operacji specjalnej” na terytorium Rosji ewakuowano ponad XNUMX tys. osób. „Nie mówimy o przymusie czy porwaniu”, wyjaśnił. Powiedział, że te dobrowolne decyzje są wspierane przez filmy w mediach społecznościowych.

Prezydentowi Ukrainy powiedział: „Wkładamy na wasze sumienie bezpodstawne oskarżenia pod adresem rosyjskiego wojska”, niepotwierdzone przez naocznych świadków.

Powiedział, że wszelkie nadzieje związane z wyborem prezydenta nie spełniły się po rozpoczęciu przez niego inkwizycji językowej przeciwko rosyjskojęzycznym w regionie Donbasu. „Byliśmy o krok od naprawienia niesprawiedliwości” wywołanych wydarzeniami na Majdanie w 2014 roku – przypomniał.

W odpowiedzi na oskarżenia przeciwko przestępczości sił rosyjskich w Buczy oskarżył Kijów i zachodnie media o promowanie „rażących niekonsekwencji” i powiedział, że w rzeczywistości istnieją nagrania ukraińskich radykałów strzelających do cywilów.

Co więcej, powiedział, zwłoki widziane na obrazie wideo przedstawionym Radzie przez prezydenta Zełenskiego „w żaden sposób” nie przypominają tych, którzy podobno przebywali na ziemi od czterech dni. Błagał prezydenta Ukrainy, aby uznał, że jego kraj jest tylko pionkiem w geopolitycznej grze przeciwko Federacji Rosyjskiej.

Olof Skoog, przedstawiciel UE przy ONZ, przemawia na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa na temat przestrzegania Karty Narodów Zjednoczonych (zdjęcie z akt). Wiadomości ONZ

Olof Skoog, przedstawiciel UE przy ONZ, przemawia na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa na temat przestrzegania Karty Narodów Zjednoczonych (zdjęcie z akt).

Perspektywa europejska

Z perspektywy europejskiej, powiedział Olof Skoog, szef delegacji Unii Europejskiej – która liczy większość narodów przyjmujących miliony uchodźców uciekających z Ukrainy – rosyjska wojna agresywna zagraża porządkowi opartemu na zasadach, a także europejskiemu i światowemu bezpieczeństwu.

Opisał obrazy z Buczy jako „plamę na naszym wspólnym człowieczeństwie” i zażądał od Moskwy natychmiastowego zaprzestania agresji militarnej, bezwarunkowego wycofania wszystkich sił z Ukrainy i pełnego poszanowania jej integralności terytorialnej, suwerenności i niezależności w jej granicach uznanych przez społeczność międzynarodową.

- Reklama -

Więcej od autora

- EKSKLUZYWNA TREŚĆ -spot_img
- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -spot_img
- Reklama -

Musisz przeczytać

Ostatnie artykuły

- Reklama -