Wskazał również na przerażający poziom przemocy wobec obrońców praw człowieka, dziennikarek, ludów tubylczych i tradycyjnych społeczności, zwłaszcza tych pochodzenia afrykańskiego, które są znane jako quilombola.
Ograniczona przestrzeń obywatelska
Pan Voule jest specjalnym sprawozdawcą ONZ ds. prawa do pokojowych zgromadzeń i wolności zrzeszania się.
„Ubolewam nad polityką ograniczającą udział społeczny i polityczny, ograniczającą przestrzeń do konsultacji dotyczących polityk publicznych i podejmowania decyzji” powiedział, potępiając zamknięcie 650 rad w Brazylii.
Zwrócił się również do częste nadmierne użycie siły przez organy ścigania, a także łamanie praw człowieka podczas protestów.
„Obawiam się, że nie ma ani jasnego ujednoliconego protokołu użycia siły podczas protestów, ani skutecznego i niezależnego mechanizmu nadzoru nad postępowaniem funkcjonariuszy organów ścigania” powiedział.
Zagrożenia udziału w życiu politycznym
Powiedział, że przemoc polityczna wobec liderów społecznych, kandydatów i wybranych przywódców – zwłaszcza pochodzących z Afryki i kobiet trans – stanowi poważne zagrożenie dla udziału w życiu politycznym i demokracji.
W związku z wyborami powszechnymi zaplanowanymi na październik wezwał państwo do zapewnienia, że wszystkie procesy wyborcze są niedyskryminacyjne i wolne od dezinformacji, fałszywych wiadomości i mowy nienawiści. Kandydaci muszą być również chronieni przed wszelkimi zagrożeniami lub atakami, zarówno w trybie online, jak i offline.
„Solidne” społeczeństwo obywatelskie
Pan Voule z zadowoleniem przyjął otwartość i współpracę władz federalnych i stanowych z mechanizmami ONZ dotyczącymi praw człowieka, w tym ustanowienie Parlamentarnego Obserwatorium Powszechnego Przeglądu Okresowego (UPR).
Podczas procesu UPR rządy przedstawiają, co zrobiły, aby poprawić sytuację w zakresie praw człowieka na swoich terytoriach.
Podczas pobytu w Brazylii pan Voule podróżował do stolicy, Brasilii, miast Rio de Janeiro i Salvador, a także do São Paulo.
„Jestem pod wrażeniem silnego, aktywnego i zróżnicowanego społeczeństwa obywatelskiego w Brazylii, które odegrało kluczową rolę w walce o sprawiedliwość społeczną, o zachowanie demokracji i rządów prawa, a ostatnio w walce COVID-19" powiedział.
Ekspert od praw był jednak zbulwersowany przemocą wobec aktywistów, quilombola (oryginalne osady afro-brazylijskie), społeczności tubylcze i liderzy społeczności w fawelach, co było motywowane czynnikami strukturalnymi, takimi jak rasizm.
Stygmatyzacja, groźby, zabójstwa
Kolejnym problemem była przemoc i dyskryminacja wobec osób wyznających religie pochodzenia afrykańskiego.
„Spotkałam kolektywy matek, które chcą sprawiedliwości i odpowiedzialności za utratę swoich dzieci. Nie proszą o nic, co nie zostało jeszcze określone w brazylijskim ustawodawstwie, a jednak żyją pod groźbami iw ciągłym strachu przed przemocą – powiedział dziennikarzom.
„Obrońcy praw człowieka spotykają się z brutalnym środowiskiem naznaczonym stygmatyzacją, groźbami, nękaniem, fizycznymi atakami i zabójstwami” – powiedział.
Sprawiedliwość dla Marielle Franco
Pan Voule był również głęboko zaniepokojony, że osoby stojące za egzekucją Marielle Franco, afro-brazylijskiej obrończyni praw człowieka i radnej miasta w marcu 2018 r., nadal nie zostały zidentyfikowane.
Powiedział, że państwo musi skutecznie, szybko, dokładnie i bezstronnie zbadać jej egzekucję oraz podjąć działania przeciwko odpowiedzialnym.
Ekspert ONZ zauważył ponadto, że około 20 projektów ustaw jest obecnie przed Kongresem Narodowym.
Wezwał rząd do zmiany trzech z tych projektów ustaw, które, jeśli zostaną przyjęte, skutecznie kryminalizują działalność ruchów społecznych pod przykrywką bezpieczeństwa narodowego i walki z terroryzmem.
Niezależne głosy
Specjalni sprawozdawcy i niezależni eksperci, tacy jak pan Voule, otrzymują mandat od ONZ Rada Praw Człowieka, z siedzibą w Genewie.
Działają we własnym imieniu i nie są pracownikami ONZ ani nie są opłacani za swoją pracę.
Pan Voule przedstawi Radzie obszerny raport w czerwcu, w którym przedstawi jego wnioski i zalecenia.