Loty do iz lotniska w Genewie zostały wczoraj zawieszone po tym, jak tuż za ogrodzeniem wybuchł duży pożar. Niektóre przychodzące loty zostały przekierowane do Lyonu i Bazylei. Początkowo widać było czarny dym wydobywający się z placu budowy przyszłego ośrodka dla uchodźców.
„Z powodu pożaru na końcu pasa lądowania i starty zostały zawieszone od 5:35 (15:35 GMT)” – poinformowało lotnisko na Twitterze. „Ponowne otwarcie pasa startowego, początkowo do startów, zaplanowano na około 19:00 (17:00 GMT).” Wieczorem rzecznik lotniska Ignas Janerat powiedział AFP, że pożar jest „pod kontrolą”, ale urzędnicy muszą „zabezpieczyć teren i usunąć gruz”. Ogień jest „poza obrębem lotniska” i „tworzy dużo dymu”.
Genewa jest drugim po Zurychu najbardziej ruchliwym lotniskiem w Szwajcarii. Położony na skraju terytorium Szwajcarii tor znajduje się w pobliżu granicy z Francją.
W 2021 r. lotnisko przyjęło ponad 5.9 mln pasażerów, czyli mniej niż przed pandemią – prawie 18 mln w 2019 r.