Inny kraj europejski odmówił wpuszczenia turystów na swoje plaże bez dowodów na „bezpieczeństwo nosicielstwa”, w rzeczywistości przeciwstawiając się ogólnej tendencji do anulowania pandemii, rujnując w ten sposób resztę tysięcy turystów, niszcząc ich nadzieje. Mówimy o Hiszpanii – kraj nagle przedłużył kwalifikację do szczepień o co najmniej miesiąc – do 15 czerwca. Zepsuło to wakacje tysiącom turystów – przede wszystkim Europejczyków i Brytyjczyków, którzy na początku lata spodziewali się spędzić wakacje na plażach królestwa bez żadnych kryminalnych barier.
Powodem jest zaniepokojenie hiszpańskich władz poziomem zakażenia koronawirusem. Hiszpania odnotowała 66,000 7 nowych przypadków Covida w ciągu ostatnich 77,000 dni, według Światowej Organizacji Zdrowia, w porównaniu z Wielką Brytanią, której turyści pędzą na hiszpańskie plaże, liczba ta jest wyższa – prawie XNUMX XNUMX w ciągu tygodnia.
I boją się wpuścić zarażonych turystów do kraju. Do wjazdu nadal wymagany jest dowód szczepienia lub innego zabezpieczenia przeciw krowim. Jednocześnie turyści z krajów trzecich wyraźnie wymagają potwierdzenia szczepienia lub zaświadczenia o wyzdrowieniu uznawanego przez Unię Europejską. Młodzież w wieku od 12 do 18 lat może wejść za pomocą testu PCR. W przypadku podróżnych z UE lub EOG wymagane jest zaświadczenie o szczepieniu, zaświadczenie o wyzdrowieniu lub negatywny wynik testu na 72-48 godzin przed przyjazdem do Hiszpanii.
Eksperci zauważają, że w ten sposób Hiszpania może ponownie przegrać w konkurencji – podczas gdy inne kraje zrezygnują i zniosą przepisy anty-covid. Spośród europejskich krajów uzdrowiskowych Grecja i Cypr już to zrobiły – wpuszczając turystów bez żadnych wymagań związanych z pandemią.