Francesca Sabatinelli i Linda Bordoni
Szacuje się, że w Sudanie Południowym około 8.9 mln osób, czyli ponad dwie trzecie populacji, będzie potrzebowało znacznej pomocy humanitarnej i ochrony w 2022 r.
Przez ponad dekadę życie ludzi było podważane przez lata konfliktów, niestabilność społeczną i polityczną, bezprecedensowe wstrząsy klimatyczne, trwającą przemoc, częste przesiedlenia, wpływ pandemii COVID-19, brak bezpieczeństwa żywnościowego i liczne epidemie chorób. A teraz wśród konsekwencji wojny na Ukrainie jest wstrzymanie lub ograniczenie międzynarodowej pomocy z powodu wzrostu cen pszenicy i transportu.
Jednak, jak odkryła Francesca Sabatinelli z Radia Watykańskiego, w niektórych częściach kraju bydło stanowi istotną część polityki i gospodarki. Ludzie polegają na swoim mleku lub sprzedaży żywności, opłat szkolnych i lekarstw.
John Maker, który pracuje jako ekspert ds. logistyki dla finansowanej przez Włochy organizacji pozarządowej „Doctors for Africa CUAMM”, i który osobiście dorastał w obozie dla bydła, wyjaśnia, że tradycyjnie krowy mają ogromną wartość ekonomiczną i symboliczną dla mieszkańców Sudanu Południowego .
Posłuchaj wywiadu z Johnem Makerem tutaj
To jest nasze życie, mówi John Maker, który dorastał w obozie dla bydła w stanie Sudan Lakes, wyjaśniając, że krowy są cenną własnością.
Obóz dla bydła w pobliżu Yirol, Lakes State, Sudan Południowy
W tej chwili, mówi, „sytuacja jest w porządku – ponieważ w stanie Lakes panuje pokój” – ale przez wiele lat państwo było spustoszone przez wojnę i przemoc, w których setki ludzi, w tym pracownicy pomocy humanitarnej, zginęły od wybuchu konfliktu w 2013.
Ale dzisiaj, kontynuuje John, różne rodziny i wiele plemion mieszka razem w obozie dla bydła.
Wyjaśnia, że wielu mieszkańców dojeżdża między obozem a pobliskim miastem Yirol, pielęgnując gospodarkę opartą na sprzedaży mleka w celu zakupu innych towarów, takich jak mąka kukurydziana, podstawowe pożywienie dla dzieci i całej społeczności.
Obecnie, jak mówi, „ludzie czerpią korzyści z krów”.
„A jeśli jest głód, głowa rodziny może zdecydować się na sprzedaż krowy”, dodaje.
Sam John spędził pierwsze 12 lat swojego życia w obozie dla bydła, zanim otrzymał wykształcenie.
Jego życie zmieniło się, kiedy został wysłany do szkoły w mieście, mówi, a teraz, gdy pracuje dla CUAMM, jego życie „zmieniło się na najlepsze!”
Lekarze w Afryce CUAMM, założona w 1950 roku, jest wiodącą włoską organizacją działającą na rzecz ochrony i poprawy dobrostanu i zdrowia wrażliwych społeczności w Afryce Subsaharyjskiej. W Sudanie Południowym zapewnia osobom przesiedlonym pomoc medyczną i niezbędne artykuły oraz wspiera szpitale i przychodnie obwodowe.
Organizacja pozarządowa, jak mówi John, przyniosła ogromne zmiany w Yirol, ponieważ „tam, gdzie jest placówka zdrowia, tam przychodzą ludzie i dzięki niej miasto się rozwija”.
Kiedy nie było włoskich lekarzy, Yirol nie był taki, mówi, społeczność jest wdzięczna za ich obecność!
Obóz dla bydła w pobliżu Yirol, Lakes State, Sudan Południowy