17.2 C
Bruksela
Środa, Maj 1, 2024
ŚrodowiskoJego Świątobliwość Dalajlama podkreśla znaczenie wody na spotkaniu z...

Jego Świątobliwość Dalajlama podkreśla znaczenie wody podczas spotkań z działaczami na rzecz zmian klimatycznych

ZRZECZENIE SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI: Informacje i opinie reprodukowane w artykułach są opiniami tych, którzy je podają i jest to ich własna odpowiedzialność. Publikacja w The European Times nie oznacza automatycznie poparcia dla poglądu, ale prawo do jego wyrażania.

TŁUMACZENIA ZASTRZEŻEŃ: Wszystkie artykuły na tej stronie są publikowane w języku angielskim. Przetłumaczone wersje są wykonywane za pomocą zautomatyzowanego procesu zwanego tłumaczeniami neuronowymi. W razie wątpliwości zawsze odsyłaj do oryginalnego artykułu. Dziękuję za zrozumienie.

Jego Świątobliwość Dalajlama spotkał się z uczestnikami Dialogu dla Naszej Przyszłości, który został zwołany przez wiele organizacji w Dharamsali. Wchodząc do pokoju Jego Świątobliwość uśmiechnął się i życzył swoim gościom „dzień dobry”.

Przede wszystkim innowator łagodzenia zmian klimatu Sonam Łangczuk wręczył Jego Świątobliwości bryłę lodu, wyjaśniając, że został on zabrany z lodowca na przełęczy Kardungla w Ladakhu, aby podkreślić pilną potrzebę zmian klimatycznych na Wyżynie Tybetańskiej. Został on przyniesiony przez zespół młodych ludzi na rowerach, środkach transportu publicznego i pojazdach elektrycznych, aby przekazać przesłanie: „Proszę, żyj po prostu, abyśmy mogli po prostu żyć w górach”.

W swojej odpowiedzi Jego Świątobliwość powiedział zgromadzonym: „Naprawdę doceniam to, że coraz więcej ludzi okazuje troskę o środowisko. Ostatecznie woda jest podstawą naszego życia. W nadchodzących latach mamy obowiązek podjąć kroki w celu zachowania wielkich rzek, które są źródłem wody dla tak wielu osób. W ciągu mojego życia widziałem zmniejszenie opadów śniegu w Tybecie iw konsekwencji zmniejszenie objętości rzek.

„W przeszłości uważaliśmy wodę za coś oczywistego. Poczuliśmy, że możemy bez ograniczeń z niego korzystać, nie zastanawiając się, skąd pochodzi. Teraz musimy bardziej uważać na ochronę naszych źródeł wody. Wierzę, że dysponujemy technologią pozwalającą na przekształcenie słonej wody morskiej w słodką wodę, dzięki której moglibyśmy zazielenić pustynie w wielu miejscach i hodować więcej żywności.

„Teraz jesteśmy odpowiedzialni za to, aby przyszłe pokolenia nadal cieszyły się czystą wodą. W ten sposób wyrażamy im współczucie. Jeśli nie podejmiemy wysiłku, istnieje ryzyko, że nasz świat stanie się pustynią. Jeśli tak się stanie, ta piękna niebieska planeta może stać się suchą, białą skałą bez wody.

„Często przychodzi mi do głowy, że bez wody nie możemy przeżyć. Niektórzy z moich indyjskich przyjaciół twierdzą, że jednym z rozwiązań jest sadzenie większej liczby drzew – i to pomoże. Mój przyjaciel Sunderlal Bahuguna poprosił mnie, abym obiecał, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, kiedy tylko będę mógł, aby zachęcić ludzi do sadzenia i pielęgnacji większej liczby drzew, a ja staram się spełnić jego życzenie”.

Martin Bursik, były minister środowiska Republiki Czeskiej, podziękował Jego Świątobliwości za inspirację, która połączyła tę grupę ekologów. Nakreślił cztery tematy, które będą przedmiotem ich dialogu.

  1. Stan planety opisany w najnowszym raporcie Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC).
  2. Rola technologii, takich jak energia wiatrowa, energia słoneczna i tak dalej, w łagodzeniu kryzysu klimatycznego.
  3. Tybet jest uważany przez niektórych ekologów za odpowiednik trzeciego Polaka. Nie tylko cofają się jej lodowce, ale wraz z nimi z topniejącej wiecznej zmarzliny uwalniany jest metan.
  4. Demokracja energetyczna. Jak zmienić model energetyczny, aby zwykli ludzie byli bardziej bezpośrednio zaangażowani.
 

Bursik powiedział Jego Świątobliwości, że w wyniku tego Dialogu dla Naszej Przyszłości zostanie przygotowany manifest, który zostanie wydany w Egipcie podczas spotkania COP27 w celu podjęcia kroków w celu ochrony Wyżyny Tybetańskiej i powstrzymania zmian klimatycznych.

„Wcześniej uważaliśmy nasz klimat za rzecz oczywistą” — odpowiedział Jego Świątobliwość — „myśleliśmy o nim po prostu jako o części natury. Niektóre zmiany, które zaszły, są związane z naszym zachowaniem, dlatego musimy edukować ludzi o czynnikach, które przyczyniają się do zmiany klimatu. Musimy zwracać większą uwagę na sposoby ochrony naszego środowiska. Oznacza to, że podstawowe rozumienie zmian klimatycznych i ich wpływu na środowisko stanowi część zwykłej edukacji.

Elizabeth Wathuti, aktywistka na rzecz klimatu z Kenii, zapytała Jego Świątobliwość, jak możemy zaapelować do światowych przywódców, by działali z miłości i współczucia. Powiedział jej, że możemy dać im do zrozumienia, że ​​troszcząc się o innych zasadniczo dbamy o siebie. Zwrócił uwagę, że zdrowie i szczęście społeczności jest źródłem zdrowia i szczęścia jednostek. Zacytował kilka wersetów od indyjskiego mistrza buddyjskiego Śantidewy z VIII wieku:

Dla tych, którym nie udaje się zamienić własnego szczęścia na cierpienie innych, stan Buddy jest z pewnością niemożliwy – jak mogłoby istnieć szczęście w cyklicznej egzystencji? 8/131

Wszyscy, którzy cierpią na świecie, cierpią z powodu pragnienia własnego szczęścia. Wszyscy szczęśliwi na świecie są tacy, ponieważ pragną szczęścia innych. 8/129

Po co mówić więcej? Zwróć uwagę na to rozróżnienie: między głupcem, który tęskni za własną korzyścią, a mędrcem, który działa na korzyść innych. 8/130

„Gdziekolwiek pójdę” — zauważył Jego Świątobliwość — „Uśmiecham się i uważam, że będąc człowiekiem, ci, których spotykam, są tacy jak ja. Myślenie o innych ludziach w kategoriach „my” i „oni”, skupianie się na tym, jak oni nie są tacy jak my, prowadzi do nieufności i izolacji. O wiele bardziej pomocne jest myślenie o tym, że wszystkie siedem miliardów istot ludzkich są zasadniczo takie same, ponieważ musimy żyć razem”.

Kim Stanley Robinson, który określił siebie jako pisarza science fiction, zapytał, w jaki sposób buddyzm może pomóc nauce. Jego Świątobliwość powiedział mu, że naukowcy byli zainteresowani dyskusją o sposobach osiągnięcia spokoju umysłu, ponieważ zdają sobie sprawę, że jeśli umysł jest zaburzony, ludzie nie będą szczęśliwi. Podkreślił korzyści płynące z odkrywania większej ilości świadomości mentalnej i uczenia się jej trenowania na podstawie rozumowania.

Tsering Yangki, tybetańska kobieta biznesu z Kanady, chciała wiedzieć, jak sprawić, by biznes i gospodarka były częścią rozwiązania globalnego wyzwania, jakim są zmiany klimatyczne. Jego Świątobliwość odpowiedział, że chociaż technologia jest jednym z czynników poprawy komfortu fizycznego, najważniejszą zmianą, jaką możemy wprowadzić, jest trening naszych umysłów.

Arash Aazami, innowator systemów energetycznych, stwierdził, że energia jest pod dostatkiem, a jednak walczymy o nią. Zapytał, jak równoważymy potrzeby natury, człowieka i gospodarki.

„Rozwój materialny jest zarówno konieczny, jak i pomocny”, odpowiedział Jego Świątobliwość, „ale istnieje granica tego, co można osiągnąć. Tymczasem kultywowanie naszego umysłu jest skuteczniejszym sposobem zaspokajania naszych potrzeb. Budda pościł przez sześć lat z zamiarem służenia innym. Tybetański jogin Milarepa i, według niedawnych wspomnień, Mahatma Gandhi żyli w bardzo skromnych warunkach, ale obaj osiągnęli głęboki poziom psychicznej satysfakcji.

„Nadmierna eksploatacja przyrody ma negatywne konsekwencje. Musimy przyjąć szerszą, dłuższą perspektywę i zapewnić spokój naszym głównym celem”.

Vibha Dhawan, dyrektor generalny TERI, Instytutu Energii i Zasobów z siedzibą w New Delhi, zapytał, w jaki sposób możemy przywrócić etykę, współczucie i mniej materialistyczny sposób życia do naturalnego, zdrowego i bezpiecznego środowiska. Jego Świątobliwość zauważył, że jako istoty ludzkie jesteśmy braćmi i siostrami i musimy żyć razem. A jeśli tak się stanie, będzie o wiele bardziej skuteczne, jeśli będziemy żyć w wolności, nie pod ścisłą kontrolą i kultywować większą tolerancję dla poglądów innych ludzi.

Christa Meindersma, moderator tego spotkania, która jest międzynarodowym prawnikiem z dużym doświadczeniem w międzynarodowej dyplomacji i rozwiązywaniu konfliktów, powiedziała Jego Świątobliwości, jak bardzo wszyscy uczestnicy byli szczęśliwi, że mogli go dzisiaj spotkać. Dodała, że ​​teraz otworzą swój dialog i wezwanie do działania.

„Przetrwanie tej planety, naszego jedynego domu, jest w naszych rękach” – oświadczyła. „Chcielibyśmy wrócić, jeśli możemy, w przyszłym roku w Dzień Ziemi, proszę”.

Jego Świątobliwość odpowiedział, że w ciągu najbliższych dziesięciu do piętnastu lat będzie gotowy spotykać się od czasu do czasu.

- Reklama -

Więcej od autora

- EKSKLUZYWNA TREŚĆ -spot_img
- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -spot_img
- Reklama -

Musisz przeczytać

Ostatnie artykuły

- Reklama -