17.3 C
Bruksela
Środa, Maj 1, 2024
ReligiaBuddyzmTybetańskie przywództwo opłakuje śmierć byłego premiera Japonii Shinzo Abe

Tybetańskie przywództwo opłakuje śmierć byłego premiera Japonii Shinzo Abe

ZRZECZENIE SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI: Informacje i opinie reprodukowane w artykułach są opiniami tych, którzy je podają i jest to ich własna odpowiedzialność. Publikacja w The European Times nie oznacza automatycznie poparcia dla poglądu, ale prawo do jego wyrażania.

TŁUMACZENIA ZASTRZEŻEŃ: Wszystkie artykuły na tej stronie są publikowane w języku angielskim. Przetłumaczone wersje są wykonywane za pomocą zautomatyzowanego procesu zwanego tłumaczeniami neuronowymi. W razie wątpliwości zawsze odsyłaj do oryginalnego artykułu. Dziękuję za zrozumienie.

By Shyamal Sinha

Były premier Japonii Shinzo Abe, nacjonalista, który pełnił tę funkcję dłużej niż ktokolwiek inny zanim rezygnacja w 2020 roku, został zastrzelony w piątek na wiecu wyborczym.

Ochrona zajęła się podejrzanym napastnikiem na miejscu ataku i został aresztowany przez policję. Strzelanina zaszokowała wielu w Japonii, która jest jednym z najbezpieczniejszych krajów na świecie i ma jedne z najsurowszych przepisów dotyczących kontroli broni na świecie.

„Jest barbarzyńska i złośliwa i nie można jej tolerować” – powiedział mediom obecny premier Japonii Fumio Kishida.

Policja mówi Tetsuyi Yamagamiego, 41, oddał dwa strzały do ​​Abe, gdy wygłaszał przemówienie polityczne w mieście Nara. Pierwszy strzał chybił, ale drugi trafił w klatkę piersiową i szyję Abe'a i pomimo prób ożywienia go zmarł kilka godzin później.

Yamagami był bezrobotny i przez trzy lata był byłym członkiem japońskich Morskich Sił Samoobrony, jak twierdzi policja, i zaatakował Abe, ponieważ wierzył, że jest powiązany z grupą, której Yamagami nienawidzi. Wiele ręcznie robionych pistoletów zostało później znalezionych w domu Yamagamiego.

67-letni Abe pełnił funkcję premiera w 2006 i 2007 roku oraz ponownie w latach 2012-2020, kiedy nagle zrezygnował, powołując się na problemy zdrowotne. Pomimo rezygnacji ze stanowiska pozostał wpływowy w rządzącej Partii Liberalno-Demokratycznej (LDP) i nadal był siłą na japońskim krajobrazie politycznym.

Po zabójstwie byłego japońskiego premiera Shinzo Abe, tybetańscy przywódcy na wygnaniu wyrazili smutek z powodu jego śmierci w piątek. Kilka godzin po tym, jak pojawiły się wieści o zabójstwie Abe, wygnany przywódca Jego Świątobliwość Dalaj napisał do żony Abe, aby wyrazić kondolencje: „Jestem głęboko zasmucony słysząc, że mój przyjaciel, pan Abe Shinzo, zmarł dziś rano po ataku z broni palnej. . . Jak wiesz, twój zmarły mąż był niezłomnym przyjacielem Tybetańczyków. Bardzo doceniam jego przyjaźń i wsparcie naszych wysiłków na rzecz zachowania naszego bogatego buddyjskiego dziedzictwa kulturowego i tożsamości”.

Szef Centralnej Administracji Tybetańskiej, prezydent Penpa Tsering, wyraził na Twitterze swój szok po śmierci japońskiego przywódcy: „Dzisiaj świat stracił wielkiego przywódcę w wyniku bezsensownego aktu przemocy. Wraz ze śmiercią Shinzo Abe Tybetańczycy stracili wieloletniego przyjaciela i zwolennika sprawy Tybetu. Rozpaczamy razem z jego pogrążoną w żałobie rodziną i mieszkańcami Japonii”. Najdłużej urzędujący premier Japonii, Abe, pozostawał krytyczny przez kilka godzin po tym, jak został postrzelony podczas imprezy publicznej, ale ostatecznie uległ kontuzji.

Urzędnicy i pracownicy tybetańskiego rządu emigracyjnego z siedzibą w Dharamsali odprawili w poniedziałek masową modlitwę, aby opłakiwać śmierć najdłużej urzędującego premiera Japonii. Podczas ceremonii modlitewnej Sikyong powtórzył utratę tak potężnego przywódcy. „Z głęboką wdzięcznością i hołdem administracja tybetańska i Tybetańczycy na zawsze będą pamiętać o jego znaczącym wkładzie i wsparciu dla sprawy tybetańskiej, szczególnie o jego aktywnym zaangażowaniu w utworzenie Wszystkich Partii Japońskiej Parlamentarnej Grupy Wsparcia Tybetu, składającej się z jednego z największych zwolenników Tybetu”. on dodał.

Dalajlama i Abe po raz ostatni spotkali się w listopadzie 2012 roku, kiedy był członkiem japońskiego parlamentu. „My, tutejsi prawodawcy, całkowicie zgadzamy się, że chcemy pomóc cierpiącym Tybetańczykom i stworzyć Tybet, w którym ludzie nie muszą się zabijać w dążeniu do wolności”, powiedział Abe podczas wizyty Dalajlamy w Tokio w 2012 roku. .

Pod rządami Abe sprawa tybetańska zyskała szczególne poparcie Tokio, tworząc Ogólnopartyjną Japońską Parlamentarną Grupę Wsparcia Tybetu, największy protybetański organ ustawodawczy na świecie. Był także głośnym zwolennikiem Dalajlamy i kwestii tybetańskiej, pomimo sprzeciwów ze strony Chin.

Kiedy opuścił urząd, większość Japończyków była niezadowolona z jego postępowanie w przypadku pandemii koronawirusa, czując, że poruszał się zbyt wolno, by wprowadzić stan wyjątkowy, głównie z obaw o gospodarkę.

W ostatnich miesiącach Abe był bardziej zdecydowanym krytykiem Chin. Na początku tego roku on wezwany Stany Zjednoczone porzuciły swoją wieloletnią praktykę „strategicznej dwuznaczności” i dały Tajwanowi zapewnienia, że ​​może liczyć na amerykańską pomoc w przypadku ataku ze strony Chin.

Rozgniewał także Chiny, mówiąc, że „kontyngent Tajwanu to wypadek Japonii” i zauważając, że niemożliwe byłoby, aby Japonia nie została wciągnięta w konflikt o samodzielną wyspę, którą Pekin uważa za część Chin.

- Reklama -

Więcej od autora

- EKSKLUZYWNA TREŚĆ -spot_img
- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -spot_img
- Reklama -

Musisz przeczytać

Ostatnie artykuły

- Reklama -