Policja w Moskwie zatrzymała około 25 osób, głównie dziennikarzy, relacjonujących protest przeciwko mobilizacji do wojny na Ukrainie.
Dziennikarze zostali zatrzymani na kilka godzin poza murami Kremla, podczas nielegalnej demonstracji. Żony rosyjskich żołnierzy na Ukrainie symbolicznie złożyły kwiaty na Grobie Nieznanego Żołnierza. W związku z tym żądają powrotu swoich ludzi z Ukrainy i zwiększenia ich ruchu.
Póki co nie zostało to ukarane przez władze. Centrum prasowe moskiewskiej prokuratury stwierdziło, że dzisiejszy protest nie był skoordynowany z władzami.