16.8 C
Bruksela
Wtorek, Maj 14, 2024
na świecieKościoły pomagają uchodźcom po „czystkach etnicznych” w Górskim Karabachu

Kościoły pomagają uchodźcom po „czystkach etnicznych” w Górskim Karabachu

ZRZECZENIE SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI: Informacje i opinie reprodukowane w artykułach są opiniami tych, którzy je podają i jest to ich własna odpowiedzialność. Publikacja w The European Times nie oznacza automatycznie poparcia dla poglądu, ale prawo do jego wyrażania.

TŁUMACZENIA ZASTRZEŻEŃ: Wszystkie artykuły na tej stronie są publikowane w języku angielskim. Przetłumaczone wersje są wykonywane za pomocą zautomatyzowanego procesu zwanego tłumaczeniami neuronowymi. W razie wątpliwości zawsze odsyłaj do oryginalnego artykułu. Dziękuję za zrozumienie.

Autor-gość
Autor-gość
Guest Author publikuje artykuły autorów z całego świata
Autor: Evert van Vlastuin (CNE.news)
Naprawdę smutne i naprawdę ciężkie. Tak pastor Craig Simonian reaguje na moment, gdy Górski Karabach zostaje opróżniony z Ormian. „Nikt tam nie został”. Mówi, że przez wieki żyli tam Ormianie. Zbudowali tam swoje życie i pochowali swoich bliskich. „I za tydzień będzie po wszystkim”. Simonian rozmawia z CNE.news ze stolicy Armenii, Erewania. Większość uchodźców przybywa do tego miasta. To logiczne – mówi. „Mieszka tu jedna trzecia Ormian, więc jest duża szansa, że ​​ludzie mają tu swoich bliskich”. Ale jeżdżą też do innych miast i wsi. „W niektórych miejscach populacja rośnie o 10 procent”. Poza tym opieka zdrowotna jest najlepsza w mieście, podobnie jak szkoły i uniwersytety. Uchodźców przyjmują także inne miasta. Mówi, że napływ jest „przytłaczający” dla całego kraju. Gdzie przebywają uchodźcy? „Wszędzie i wszędzie” – mówi Simonian. „Ludzie przebywają u krewnych i w pustych domach. Właściciele domów obniżają także czynsze. Inni mieszkają w obozach wykorzystywanych latem oraz w budynkach szkolnych i kościelnych”. Simonian uważa, że ​​do zlokalizowania wszystkich Ormian z byłej Republiki Artsakh potrzeba byłoby około 40,000 XNUMX domów. Oblicza, że ​​w Górskim Karabachu mieszkało 120,000 tys. Ormian. „W tym tygodniu w Armenii zarejestrowało się 108,000 XNUMX z nich”. Budowa dla nich domów będzie wyzwaniem dla biednego kraju. Meczety To po prostu „czystka etniczna” ze strony Azerbejdżanu, mówi Simonian. „Ludzie są wypędzani ze swojej ziemi. Możesz wpisać w google „starożytną mapę Azerbejdżanu”, ale nie znajdziesz na niej Górskiego Karabachu. Ormianie żyli tam od wieków. Również w Związku Radzieckim był to obwód autonomiczny. To nie jest kraj sporny, a Artsakh nie jest separatystyczną republiką. Simonian złości się, że w regionie niszczone są stare pomniki. „Nasi ludzie zawsze budowali tam kościoły. Zawsze używano ich do celów kultu. Ale muzułmańscy Azerowie je zburzą lub zamienią na meczety”. Organizacja Narodów Zjednoczonych otrzymała pozwolenie na udanie się do Górskiego Karabachu, a jej obserwatorzy pokażą losy starożytnych kościołów – spodziewa się pastor. Wszystko to wydarzyło się w pierwszym chrześcijańskim kraju na świecie. „Erewan jest jeszcze starszy niż Rzym. Pochowano tu nawet dwóch uczniów Jezusa jako męczenników: Bartłomieja i Tadeusza”. Simonian obawia się, że wyludnienie Karabachu nie będzie końcem. „Armenia jest wśród silnych mocarstw. W tureckich mediach słyszy się historie o atakach ze strony Armenii. To czysta głupota, ale tak się dzieje. Tureccy generałowie są także aktywni w armii Azerbejdżanu. A Rosjanie przestali nas chronić; teraz zawierają umowy energetyczne z Azerbejdżanem. Armenia nie jest na tyle ważna, aby sama się z tego wynegocjować”. Zachodnie sankcje Simonian ma podwójne obywatelstwo ormiańsko-amerykańskie. Przez dwadzieścia lat służył jako pastor w kościele ewangelickim w New Jersey. Uderza go fakt, że świat zachodni nie podejmuje sankcji wobec Azerbejdżanu. „Niektórzy kongresmani mówią o tym, ale jak dotąd nie podjęli żadnych działań. Ponadto Unia Europejska użyła mocnego języka, ale nic nie zrobiła”. Simonian widzi, że kościoły w Armenii bardzo aktywnie pomagają uchodźcom. Nie zna Kościoła, który nie troszczy się o wysiedleńców. „85,000 XNUMX ewangelików być może reaguje szybciej niż apostolowie, ponieważ są bardziej aktywni. Ale każdy uchodźca, który uda się do kościoła apostolskiego, otrzyma pomoc”. Simonian widzi, że te wydarzenia zbliżają do siebie Kościoły. Ma nadzieję, że doprowadzi to do powstania Aliansu Ewangelickiego w jego kraju. Simonian jest podłączony do Sieci Pokoju i Pojednania Europejskiego Sojuszu Ewangelickiego. Wielu uchodźców z Górskiego Karabachu to także protestanci.
Zdjęcie: Craiga Simoniana. Zdjęcie prywatne
Link do oryginalnej publikacji: https://cne.news/article/3697-churches-armenia-help-refugees-after-ethnic-cleansing-in-nagorno-karabach
- Reklama -

Więcej od autora

- EKSKLUZYWNA TREŚĆ -spot_img
- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -spot_img
- Reklama -

Musisz przeczytać

Ostatnie artykuły

- Reklama -