12.1 C
Bruksela
Niedziela, kwiecień 28, 2024
AfrykaSociété Générale Bank of Lebanon i historia terroru Iranu...

Société Générale Bank of Lebanon i historia terroru irańskiego szaleństwa

Analityk ds. polityki CFACT Duggan Flanakin

ZRZECZENIE SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI: Informacje i opinie reprodukowane w artykułach są opiniami tych, którzy je podają i jest to ich własna odpowiedzialność. Publikacja w The European Times nie oznacza automatycznie poparcia dla poglądu, ale prawo do jego wyrażania.

TŁUMACZENIA ZASTRZEŻEŃ: Wszystkie artykuły na tej stronie są publikowane w języku angielskim. Przetłumaczone wersje są wykonywane za pomocą zautomatyzowanego procesu zwanego tłumaczeniami neuronowymi. W razie wątpliwości zawsze odsyłaj do oryginalnego artykułu. Dziękuję za zrozumienie.

Autor-gość
Autor-gość
Guest Author publikuje artykuły autorów z całego świata

Analityk ds. polityki CFACT Duggan Flanakin

Jako wspierany przez Hezbollah protestujący szturmowali ambasady USA w Bejrucie w celu wsparcia Hamasu, Amerykanie mogą nie zdawać sobie sprawy, że te dwie organizacje terrorystyczne (nieuznane przez Organizację Narodów Zjednoczonych, która przeznacza na nie miliony) otrzymały setki milionów dolarów amerykańskiej pomocy finansowej tylko w ciągu ostatnich trzech lat.

Grzechy Hezbollahu i jego koterii libańskich bankierów – w tym gubernatora Banku Libanu Riada Salameha i Antouna Sehnaoui, dyrektora naczelnego Société Générale Bank of Lebanon (SGBL) – zostały niedawno ujawnione na salach sądowych zarówno w Libanie, jak i w Stanach Zjednoczonych. 

Teraz Amerykanie na nowo uczą się, że ich hojność ma swoją nagrodę.

Istnieje jednak długa globalna historia sponsorowanego przez państwo i prywatnego „finansowania terroryzmu”. A jaki jest efekt końcowy?

Cóż, czterdzieści lat temu w tym miesiącu nowo utworzony Hezbollah dokonał najgorszego ataku na armię amerykańską od czasu bitwy o Iwo Jimę w 1945 r. W koszarach w Bejrucie eksplodowała bomba w ciężarówce, w wyniku czego zginęło 220 amerykańskich żołnierzy piechoty morskiej i 21 innych pracowników służby rozmieszczone w ramach wielonarodowej operacji pokojowej. Druga bomba w ciężarówce zabiła 58 francuskich żołnierzy.

Libańscy szyiccy duchowni muzułmańscy, którzy pierwotnie założyli Hezbollah, przyjęli model przedstawiony przez irańskiego ajatollaha Ruhollaha Chomeiniego przy wsparciu 1,500 instruktorów irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej; Sam Chomeini wybrał nazwę Hezbollah.

Hamas został później założony przez członków Bractwa Muzułmańskiego, między innymi w 1987 roku, i wkrótce potem potwierdził swój własny zamiar prowadzenia niekończącej się świętej wojny przeciwko Izraelowi. 

Przez większą część swojego istnienia Hamas i Iran były silnymi sojusznikami. Izrael twierdzi Iran zapewnia około 100 milionów dolarów rocznie pomocy finansowej dla Hamasu; Departament Stanu USA informuje, że Iran zapewnia również Hamas z bronią i szkoleniem wojskowym. Znacznie więcej pochodzi z dolarów amerykańskich przekazywanych za pośrednictwem ONZ Agencja Pomocy i Pracy.

Po tym, jak w 418 r. izraelski rząd deportował 1992 agentów Hamasu do Libanu, to Hezbollah nauczył ich tam, jak budować i używać bomb samobójczych.

Dzięki dodatkowym 50 milionom dolarów rocznie od Iranu Hamas zaczął przeprowadzać samobójcze zamachy bombowe na cele izraelskie. 

Z biegiem czasu Iran rozwinął szlaki przemytu, aby dostarczać Hamasowi bardziej zaawansowaną broń. 

I właśnie w tym miesiącu Hamas przypuścił największy atak na Izrael od wojny 1967 roku.

W miarę jak Izrael odpowiada, wciąż pojawiają się pytania – na przykład, dlaczego Iran jest tak skupiony na atakach terrorystycznych na USA i Izrael?  

I być może co równie ważne, w jaki sposób organizacje takie jak Hamas i Hezbollah w dalszym ciągu pozostają beneficjentami niemal systemowego przepływu pieniędzy, który przyniósł im owoce zarówno od sponsorów państwowych, takich jak Iran, jak i od prywatnych organizacji, organizacji charytatywnych i osób prywatnych, jak Riad Salameh i Antoun Sehnaoui?

Krytycy polityki USA często obwiniają działania administracji Eisenhowera z 1953 r. mające na celu usunięcie premiera Iranu Mohammad Mosaddegh, wieloletniego przeciwnika politycznego Rezy Khana (później Rezy Shaha Pahlaviego) jako katalizatora praktyk finansowania terroryzmu. Szach rządził Iranem przez 26 lat, aż przebywający na wygnaniu Chomeini objął władzę po tym, jak protesty pod przewodnictwem studentów obaliły go i zainstalowały Chomeiniego jako ajatollaha.

Chomeini i jego następca ajatollah Ali Chamenei dawno potępialiśmy USA jako „wielkiego szatana” i ślubował przynieść „śmierć Ameryce” i „śmierć Izraelowi”. Nienawiść Chomeiniego do Stanów Zjednoczonych skłoniła jego akolitów do zajęcia ambasady USA w Teheranie w 1979 r. i przetrzymywania 52 Amerykanów jako zakładników przez 444 dni.

W jednym niechlubna przemowa w 2015 roku Chamenei oświadczył, że Iran nie zrezygnuje ze swojego wsparcia dla „uciskanego narodu Palestyny, Jemenu, rządów syryjskiego i irackiego, uciskanego narodu Bahrajnu i szczerych bojowników ruchu oporu w Libanie”.

Raport 2005 autorstwa Washington Institute jest kroniką finansowania przez Iran kampanii terroru Hezbollahu i szeroko zakrojonych działań przestępczych Hezbollahu. Jeszcze dwie dekady temu Iran dostarczał do 200 milionów dolarów rocznie w gotówce i broni.

Iran finansuje także Hezbollah za pośrednictwem rzekomo prywatnych organizacji charytatywnych i organizacji frontowych. Warto zauważyć, że powszechnie zakazana Międzynarodowa Fundacja Al-Aksa przekazała Hamasowi, Al-Kaidzie i Hezbollahowi miliony dolarów i broń.

Jak zastępca sekretarza stanu Anthony Wayne powiedział Kongresowi w 2003 r.:

„Jeśli finansujesz organizację, nawet jeśli prowadzi się wiele działań charytatywnych, istnieje pewna wymienność między funduszami. Wzmacniasz organizację”.

Niestety, nawet dzisiaj wielu nie odrobiło tej lekcji.

Według doniesień Al-Kaida i Hezbollah współpracują w zakresie prania pieniędzy i oszustw bankowych – jedna godna uwagi sprawa, niedawno ujawniona przez libańskich prokuratorów, dotyczyła Salameha, Sehnaoui, a także czterech głównych libańskich kantorów za „przestępstwa prania pieniędzy wynikające z operacji handlu walutami z zamiarem ekspozycję na walutę krajową.”

Firma taksówkowa Michela Mecattafa została oskarżona o nielegalne pranie miliardów dolarów w ramach programu Salameh-Sehnaoui, który wspierał wystawny tryb życia bankierów, ale także wysyłał miliony do Hezbollahu. 

Sehnaoui i SGBL są dziś głównymi oskarżonymi w toczącym się procesie Pozew w USA złożony przez rodziny ofiar terroryzmu Hezbollahu, w którym powodowie zarzucają zmowę kilkunastu libańskich banków z Hezbollahem.

Prawnicy powoda mogą wygrać tę sprawę, ale rodziny ofiar będą musiały poczekać… i poczekać… zanim zobaczą choćby grosz.  

Na przykład rodziny ofiar koszar w Bejrucie w 1983 r. złożyły pozew w 2010 r. – siedem lat po wydaniu wyroku przez sędziego federalnego Hezbollahatak został zarządzony przez Iran – i trzy lata po tym, jak amerykański sędzia okręgowy Royce Lamberth nakazał Iranowi zapłatę im 2.65 miliarda dolarów.

W 2013 r. sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych Katherine Forrest orzekła przekazanie ofiarom 1.75 miliarda dolarów z irańskich środków przechowywanych na koncie Citibank w Nowym Jorku. Rok później sąd apelacyjny podtrzymał orzeczenie sędziego Forresta, a w 2016 r tak zrobił Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych.

W marcu 2023 r. kolejny sędzia federalny nakazał Bankowi Markazi, bankowi centralnemu Iranu, i Clearstream Banking SA wypłacenie 1.68 miliarda dolarów długo cierpiącym członkom rodziny. 

W oczekiwaniu na pieniądze rząd USA odmroził irańskie aktywa, zamiast wypłacić odszkodowania tym i innym ofiarom terroryzmu wspieranego przez Iran.

Dziesiątki lat temu ostrzegał to Matthew Levitt, eksporter antyterrorystyczny

„Jeśli Stanom Zjednoczonym nie uda się dostosować kultury naszych organów ścigania i społeczności wywiadowczej, nie uchwalić odpowiednich praw i procedur oraz nie zaangażować niezbędnych zasobów i determinacji, wojna z terroryzmem będzie dla nas znacznie trudniejsza do prowadzenia, bo będzie trwała znacznie dłużej w czasie trwania i wymagając znacznie wyższej i tragicznej ceny w życiu ludzkim.

Atak dokonany w tym miesiącu przez Hamas na niewinnych widzów koncertów i dzieci dowodzi, że ostrzeżenia Levitta pozostały w dużej mierze zlekceważone. 

Politycy i maniacy polityki w dalszym ciągu udają, że ci, którzy złożyli krwawą przysięgę zniszczenia Stanów Zjednoczonych i Izraela, nigdy tak naprawdę nie mieli tego na myśli, i sami przekazali miliardy dolarów grupom terrorystycznym w próżnej nadziei, że za pieniądze można kupić pokój.

Ale smutna prawda jest taka, że ​​za pieniądze przekazywane terrorystom z niemal niezliczonych źródeł można kupić tylko więcej broni, więcej propagandy, więcej rozlewu krwi i znacznie więcej wojen.

- Reklama -

Więcej od autora

- EKSKLUZYWNA TREŚĆ -spot_img
- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -spot_img
- Reklama -

Musisz przeczytać

Ostatnie artykuły

- Reklama -