14 C
Bruksela
Niedziela, kwiecień 28, 2024
AmerykaMowa nienawiści i nietolerancja: przypadek szkoły jogi filozoficznej (I)

Mowa nienawiści i nietolerancja: przypadek szkoły jogi filozoficznej (I)

Pierwotnie opublikowany na BitterWinter.org // Roczny raport Departamentu Stanu USA na temat wolności religijnej na całym świecie oraz amerykańska Komisja ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej (USCIRF) powinny poświęcić więcej uwagi antyreligijnej mowie nienawiści w Argentynie.

ZRZECZENIE SIĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI: Informacje i opinie reprodukowane w artykułach są opiniami tych, którzy je podają i jest to ich własna odpowiedzialność. Publikacja w The European Times nie oznacza automatycznie poparcia dla poglądu, ale prawo do jego wyrażania.

TŁUMACZENIA ZASTRZEŻEŃ: Wszystkie artykuły na tej stronie są publikowane w języku angielskim. Przetłumaczone wersje są wykonywane za pomocą zautomatyzowanego procesu zwanego tłumaczeniami neuronowymi. W razie wątpliwości zawsze odsyłaj do oryginalnego artykułu. Dziękuję za zrozumienie.

Willy'ego Fautre'a
Willy'ego Fautre'ahttps://www.hrwf.eu
Willy Fautré, były chargé de Mission w rządzie belgijskiego Ministerstwa Edukacji i w belgijskim parlamencie. Jest dyrektorem ds Human Rights Without Frontiers (HRWF), organizacja pozarządowa z siedzibą w Brukseli, którą założył w grudniu 1988 r. Jego organizacja ogólnie broni praw człowieka, ze szczególnym uwzględnieniem mniejszości etnicznych i religijnych, wolności słowa, praw kobiet i osób LGBT. HRWF jest niezależna od jakiegokolwiek ruchu politycznego i jakiejkolwiek religii. Fautré przeprowadził misje informacyjne na temat praw człowieka w ponad 25 krajach, w tym w niebezpiecznych regionach, takich jak Irak, sandinowska Nikaragua czy zajęte przez maoistów terytoria Nepalu. Jest wykładowcą na uczelniach wyższych z zakresu praw człowieka. Opublikował wiele artykułów w czasopismach uniwersyteckich na temat relacji między państwem a religiami. Jest członkiem Press Clubu w Brukseli. Jest obrońcą praw człowieka w ONZ, Parlamencie Europejskim i OBWE.

Pierwotnie opublikowany na BitterWinter.org // Roczny raport Departamentu Stanu USA na temat wolności religijnej na całym świecie oraz amerykańska Komisja ds. Międzynarodowej Wolności Religijnej (USCIRF) powinny poświęcić więcej uwagi antyreligijnej mowie nienawiści w Argentynie.

W dniu 12 sierpnia 2022 roku wieczorem około sześćdziesięciu osób po sześćdziesiątce uczestniczyło w cichej lekcji filozofii w kawiarni znajdującej się na parterze dziesięciopiętrowego budynku przy State of Israel Avenue, w dzielnicy klasy średniej Buenos Aires, gdy nagle rozpętało się piekło.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany przez Gorzki zimowy pod tytułem „Represje antykultowe w Argentynie 1. PROTEX i Pablo Salum” (17 sierpnia 2023)
 
Specjalna agencja do walki z handlem ludźmi współpracuje z dziwacznym działaczem antysektowym, który uważa nawet katolickie zakonnice karmelitanki za „sektę”.

W pełni uzbrojony zespół policji SWAT dowodzony przez PROTEX— państwowa agencja zajmująca się handlem ludźmi, pracą i wykorzystywaniem seksualnym osób — wyłamała drzwi miejsca spotkania i siłą weszła do budynku, w którym mieściła się szkoła jogi, 25 prywatnych mieszkań i gabinetów zawodowych szeregu jej członków . Weszli do wszystkich pomieszczeń i nie pukając ani nie dzwoniąc w dzwony, brutalnie otworzyli wszystkie drzwi siłą, poważnie je uszkadzając.

Według skargi osoby, której nazwiska nie ujawniono oficjalnie, założyciel firmy Szkoła jogi w Buenos Aires (BAYS) rekrutowali ludzi podstępem w celu sprowadzenia ich do sytuacji niewoli i/lub wykorzystywania seksualnego. Powód postanowił później ujawnić swoje nazwisko i pochwalić się swoją inicjatywą na swoim kanale YouTube, swoich mediach społecznościowych i ogólnie w mediach: Pablo Gaston Salum.

W 2023 roku kilku religioznawców zostało zaproszonych do Argentyny panel podczas międzynarodowego wydarzenia dotyczącego praw człowieka współorganizowane przez rząd i UNESCO. Wykorzystali tę okazję do zbadania sprawy BAYS.

Human Rights Without Frontiers również zbadał tę kwestię i opublikował już trzy artykuły: Szkoła jogi w oku medialnego cyklonu i nadużyć policji - Dziewięć kobiet pozywa instytucję państwową, nazywając je ofiarami wykorzystywania seksualnego - Szczęśliwa 85th Urodziny Panie Percowicz.

Kim jest Pablo Salum?

Pablo Gaston Salum, urodzony w 1978 roku, miał gorączkową naukę i życie. W latach 1990 i 1991, kiedy mieszkał z matką, wyznawczynią BAYS, przestał uczęszczać na zajęcia i musiał powtarzać 6.th klasa jego podstawowki. W 1992 roku, po (według jej relacji) pobiciu matki, został przygarnięty przez ojca. Miał wtedy 14 lat, a jego szkoła podstawowa wciąż nie była ukończona. Rok później pokłócił się z macochą i zamieszkał u znajomej rodziny, ale na własny koszt. Po pewnym czasie poprosili go, aby wyszedł.

W 1995 roku wrócił do domu ojca, który po pewnym czasie i kolejnych kłótniach zgłosił go na policję jako uciekiniera. W międzyczasie próbował kontynuować naukę w szkole średniej, ale ponownie ją przerwał. Wrócił ponownie do matki i kontynuował burzliwe życie z rodzicami.

W 1996 roku, kiedy nie chciał się już uczyć ani pracować i był agresywny w stosunku do matki, jego starszy brat German Javier, były, ale nie niezadowolony zwolennik BAYS, zabrał go do domu. Pomimo nowego środowiska ludzkiego, jego przemoc nie zmniejszyła się, a jego brat German wraz z inną osobą złożył przeciwko niemu skargę za groźby śmierci. Następnie został zatrzymany przez policję na dwa dni. A Pablo Salum wrócił do koczowniczego życia, mieszkając wtedy ze swoim ojczymem Carlosem Manniną, byłym, ale nie niezadowolonym członkiem BAYS, który już wiele lat temu rozstał się z matką.

W międzyczasie jego brat miał udane życie zawodowe jako dyrektor agencji nieruchomości w Buenos Aires, a jego siostra od ponad dziesięciu lat pracuje za granicą jako pielęgniarka po studiach w USA.

Fantazje i kłamstwa Pabla Saluma

Pablo Salum twierdzi, że jego Instagram profil Pablogsalum założył Freeminds Network (Red Librementes), de facto stowarzyszenie, które nie jest oficjalnie zarejestrowane jako stowarzyszenie obywatelskie. Przedstawia się też jako działacz na rzecz praw człowieka i „the twórca prawa pomocy ofiarom i krewnym kultów represyjnych”.

Strona internetowa Celeknow.com, który m.in. publikuje plotki o najróżniejszych osobistościach w świetle reflektorów, przedstawia go jako „robotnika walczącego o prawa człowieka i zwierząt”, a także „pracownika socjalnego” i „działacza walczącego z represyjnymi sektami”.

Nic nie wskazuje na to, że ma profil obrońcy praw człowieka i żaden inny profesjonalny serwis internetowy niż jego.

Chwalenie się w mediach społecznościowych rzekomymi osiągnięciami, takimi jak „stworzenie prawa przeciwko sektom”, bardziej przypomina megalomanię niż rzeczywistość. Pablo Salum nie jest deputowanym wybranym przez naród argentyński. Skromność to jedna z głównych cech obrońcy praw człowieka. On nie ma tej jakości. Nieustannie maskuje rzeczywistość i otwarcie kłamie na temat swojego życia rodzinnego, aby przedstawić się jako ofiara, ocalały z czegoś fikcyjnego i krzyżowiec antykultowy, ponieważ daje mu to możliwość udzielenia wywiadu mediom.

Pablo Salum jest po prostu blogerem i influencerem, który chce być w centrum uwagi, co widać również w jego filmach. Władze argentyńskie ścigające BAYSa na podstawie jego zeznań powinny ponownie rozważyć wiarygodność i znaczenie źródła informacji w tym zakresie.

Pablo Salum twierdzi, że w wieku 14 lat opuścił tak zwany „kult BAYS”, do którego należała jego matka oraz jego starszy brat i siostra i którzy rzekomo nadal są w jego uścisku. W argentyńskich mediach i we własnych filmach twierdzi, że jest „ocalałym”, że stracił z oczu swoją rodzinę – matkę, brata i siostrę – płacząc ze zwodniczym patosem nad brakiem kontaktu z nimi. Posuwa się nawet do stwierdzenia, że ​​zostali „porwani” przez „kult”. Na pewno jest dobrym komikiem.

Rzeczywistość jest zupełnie inna i zaskakujące jest to, że większość argentyńskich dziennikarzy nie zadaje sobie trudu, by w najmniejszym stopniu zweryfikować to, co on mówi i za kogo się podaje. 15 minut wideo przygotowane i dostarczone do „Gorzkiej zimy” przez członków BAYS (niezaangażowanych w śledztwo), byłych członków i krewnych, ujawnia niezbite dowody fabrykacji Pabla Saluma i wycisza niepokojące fakty dotyczące jego konfliktowych relacji z rodziną.

Matka Pabla Saluma nigdy nie zmieniła adresu, odkąd wyjechał jej syn. Jeśli chodzi o jego brata Germana i jego siostrę Andreę, wystarczyło wpisać w Google ich nazwiska, aby się z nimi skontaktować. Deklaracje Pabla Saluma na ich temat to po prostu kłamstwa.

zdjęcie 2 edytowane Mowa nienawiści i nietolerancja: przypadek szkoły jogi filozoficznej (I)

Kiedy ktoś tak dziwny jak Pablo Salum zostaje zaproszony do argentyńskiego Senatu, aby mówić o „sektach”, rozumiemy, że Argentyna ma problem. Z Facebooka.

Salum opowiada się po stronie chińskiej dyktatury przeciwko prześladowanym mniejszościom religijnym

W obszarze wolności wyznania czy przekonań Pablo Salum z pewnością nie jest obrońcą praw człowieka. Jako wolnomyśliciel jest wręcz wrogo nastawiony do takiej wolności.

W maju 2022 roku stanął po stronie Komunistycznej Partii Chin (KPCh) przeciwko praktykującym Falun Gong tweeting „Pamiętajcie, że Falun Dafa to niebezpieczna organizacja przymusowa #Secta pochodzenia chińskiego, która działa BEZPOŚREDNIO w Argentynie i innych krajach, jak widać w tym  . Byłoby dobrze, gdybyś zaalarmował opinię publiczną”. Amnesty International i Human Rights Watch w dużej mierze udokumentowały przypadki nielegalnego przetrzymywania i wymuszonej grabieży organów przez chiński rząd tysięcy praktykujących Falun Gong. Salum obrało przeciwny kierunek.

In niedawny incydent z udziałem Dalajlamy i młodego chłopca, Salum skorzystał z okazji wezwać Jego Świątobliwość „ten przestępca, który chce być nazywany Dalajlamą”. Zadzwonił do Buddyzm tybetański prowadzi „sektę zajmującą się handlem ludźmi i pedofilią” oraz Buddyzm w ogóle jako religię ukrywającą „niejasne doktryny przymusu” typowe dla „sekt”.

Mowy nienawiści Saluma

image Mowa nienawiści i nietolerancja: przypadek szkoły jogi filozoficznej (I)

Według Pablo Saluma zakonnice katolickich karmelitanek bosych są „sektą” „handlującą” swoimi ofiarami. Z Twittera.

Według Saluma, Kościół Mormonów jest kult przymusu który zakrywa nadużycia seksualne. Jeśli chodzi o Świadków Jehowy, uważa ich ruch „organizacja terrorystyczna”, co jest gorsze niż oskarżenie Putina o „organizację ekstremistyczną”. Na uwagę zasługuje liczba Świadkowie Jehowy od lat przetrzymywani w Rosji, w tym na Krymie, za prywatne praktykowanie swojej wiary, ponad 130. Adwentyści i nawet katolickich karmelitów są również celem Salum.

Parzyste Wolnomularstwo jest przez niego kwalifikowany jako wyjątkowo niebezpieczny w Meksyku.

obraz 1 Mowa nienawiści i nietolerancja: przypadek szkoły jogi filozoficznej (I)

Salum uważa nawet masonerię za „kult przymusu”. Z Twittera.

*Artykuły naukowe dotyczące sprawy BAYS:

Według Susan Palmer: "Od kultów do „Cobayes”: nowe religie jako „króliki doświadczalne” do testowania nowych praw. Przypadek szkoły jogi w Buenos Aires".

Według Massimo Introvigne: "Wielki strach przed kultem w Argentynie i szkoła jogi w Buenos Aires".

Ciekawy film do obejrzenia:

- Reklama -

Więcej od autora

- EKSKLUZYWNA TREŚĆ -spot_img
- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -spot_img
- Reklama -

Musisz przeczytać

Ostatnie artykuły

- Reklama -